1 notka
Komentarze: 1
Zalozylam bloga. Dalam szablon i mam nadzieje ze jakos bedzie:] Dzis byla wigilia klasowa. Bylo beznadziejnie, bo nie bylo atmosfery...tej szczegolnej... W zeslzym roku bylo OK. Trudno. Nie wyszlo. Zastanawiam sie czy mozna jednoczesnie kogos lubic i nienawidzic. Cos takiego czuje do qmpeli, ktora na moich oczach perfidnie podwala sie do chlopaka ktory mi sie podoba. I wydaje mi sie ze ja jemu tez. I ona o tym wie. I wszyscy mi mowia ze powinnam cos zrobic, zebym z nim byla. Ale to nie takie proste...Szczegolnie dla mnie. Juz kiedys bylo tak, ze mi i jeszcze jednej zolzie podobal sie ten sam chlopak. I zgadnijcie ktora wygrala. Oczywiscie ze ona. A dlaczego?? Bo byla latwa. A ja nie. Taka jestem i tyle.
Dodaj komentarz